Ciężkie, obolałe nogi - jak sobie z tym radzić?

10.04.2020

Bolące nogi dokuczają nawet co piątej kobiecie. Powody takiego stanu mogą być rozmaite -od błahych, takich jak niewygodne obuwie, aż po bardzo poważne, jak schorzenia żylne. Uczucie ciężkich i obolałych nóg może nasilać się pod wpływem różnych czynników. W jaki sposób skutecznie sobie z tym radzić?

Skąd bierze się ból w nogach?
Ból nóg może przyjmować różną postać. Najczęściej pacjenci skarżą się na uczucie ciężkości. Nogi sprawiają wrażenie, jakby były z ołowiu. Uczucie to przybiera na sile zwłaszcza pod koniec dnia. Nie warto go lekceważyć, zwłaszcza jeśli towarzyszą mu objawy takie jak skurcze mięśni, zmiany na skórze i obrzęki wokół kostek.
Przyczyną takiego stanu może być zastój krwi w żyłach. Spowodowane jest to zwykle bezruchem, np. długotrwałym siedzeniem. Krew musi pokonać duże obciążenia aby przedostać się z powrotem do serca, co skutkuje osłabieniem układu naczyń i wywołuje uczucie zmęczenia i ciężkości nóg. Jeśli taki stan utrzymuje się długotrwale, układ żył staje się niewydolny, a krew szuka sposobu na to, aby dotrzeć do serca innymi, mniejszymi żyłami powierzchniowymi. Ulegają one przez to powiększeniu, aż w końcu stają się widoczne pod skórą w postaci żylaków. Nie zawsze powodem bólu w nogach muszą być schorzenia w tym obszarze. Uczucie ciężkości często pojawia się u kobiet w ciąży. Niekiedy jest także wynikiem intensywnych ćwiczeń fizycznych lub długotrwałego unieruchomienia, np podczas podróży. Jeśli jednak uczucie obolałych nóg pojawia się często i regularnie, warto skonsultować się ze specjalistą.

Co na ciężkie nogi?
Najważniejszy krok to profilaktyka. Problemom z nogami można skutecznie przeciwdziałać. Powinniśmy dbać o zdrowie nóg, zwłaszcza wtedy, gdy w bliskiej rodzinie występował problem żylaków lub innych schorzeń tego układu. Ważny jest przede wszystkim ruch. Jeśli pracujemy w pozycji siedzącej lub na stojąco, starajmy się robić częste przerwy, aby nie pozostawać trwale w bezruchu. Pomoże także zrzucenie kilku zbędnych kilogramów, unikanie ciężkostrawnych posiłków, a także unikanie wysokich obcasów oraz gorących kąpieli.Warto rozważyć również wizytę uflebologa- lekarza, który zbada żyły i oceni, czy wymagają leczenia.

Opinie (4)

~Weronika

5/5

O tak, gorące kąpiele i wysokie szpilki nie są zalecane, jeżeli ktoś ma problem pajączków i ciężkich nóg.

~Elżbieta

5/5

Jeżeli zauważymy takie objawy to jak najszybciej powinniśmy się umówić na wizytę u flebologa.

Joanna

5/5

Warto zainwestować w bieżnię, czy orbitrek, aby w wolnej chwili ćwiczyć nogi.

~Dorota

5/5

W mojej rodzinie problem żylaków występuje z pokolenia na pokolenie. Mimo, że u mnie jeszcze się nie pojawiły to chodzę na profilaktyczne badania do flebologa.